niedziela, 17 lutego 2013

Rozdział 2

 Ginny wyszła z wody i zaczęła pluskac wodą chłopaków, Hermiona nie wynurzała się, co spowodowało podejrzenia i zdziwienie u Rona, postanowił sprawdzic co się stało i wszedł do wody, Miona myśląc że to Fred pociągnęła chłopaka za nogi a ten zanurzył się pod wodę.
Hermiona parsknęła tak donośnym i głośnym śmiechem, że wszyscy   zwrócili na nią uwagę, ta się zawstydziła i pomogła Ronowi wstac a następnie go przeprosiła.
Nastał wieczór, po kolacji każdy wrucił do swoich pokoji.
Ron czuł, że z każdą chwilą co raz bardziej wzrasta jego uczucie do Miony i jeszcze to wydarzenie nad jeziorem.Podejrzewał,że ona również odwzajemnia uczucie, jednak pewności nie miał więc postanowił to sprawdzic "napisze do niej" pomyślał po czym wyrwał z notatnika kawałek papieru i napisał:


                                 Witaj Hermiono !
Spotkasz się dzisiaj ze mną o północy? Przeszlibyśmy się na spacer i porozmawiali, jest ważna sprawa, odpisz szybko, czekam...
                                                                                   Ron Weasley 
Teraz tylko wypatrywał na korytarzu Ginny.
Siedział na korytarzu pół godziny gdy nagle usłyszał dochodzący ze schodów śmiech a wkrótce i kroki to były dziewczyny "nareszcie" pomyślał zadowolony w duchu.
-Hej Ron! co tu robisz?-zapytała Hermiona
-Yyyy..ja?...ja czekam..no..ten..na Ginny.
-Na mnie a po co?-powiedziała ruda
-No chodź ! - niecierpliwił się
-Miona idź do pokoju ja zaraz przyjdę-odpowiedziała chwilę przed wciągnięciem do pokoju przez rudzielca.
-Aaałajc, czego chcesz Ron ?
-Mam prośbę mogłabyś przekazac Hermionie to ? - wręczył jej w rękę kawałek papieru
-A co to ?
-Nie ważne po prostu jej to daj!-krzyknął 
-No dobra, dobra nie denerwuj już się- i po chwili wyszła.
Ginny miała mieszane myśli i już chciała zaglądnąc co tam pisze ale usłyszała
-Co tam masz?-powiedziała ciekawska Miona
-Aaa no właśnie to dla ciebie-ruda dała jej kawałek papieru
-Dla mnie? -uśmiechnęła się i zaczęła po cichutku czytac
-I co tam pisze?-ciekawiła się przyjaciółka
-Nic-próbowała zbyc ciekawską
-No dobra nie wciskaj mi kitu, jesteś z Ronem?-powiedziała prosto z mostu.
Hermiona wybuchnęła śmiechem, a Ginny nic nie rozumiała.
-Z czego się śmiejesz?
-Z niczego po prostu śmieszy mnie to, że myślałaś, że mogłabym byc z Ronem nic ci nie mówiąc, a więc jak jesteś już taka ciekawa to z nim nie jestem a on po prostu chce się ze mną spotkac nie ma w tym nic dziwnego-wytłumaczyła przyjaciółce
-No masz rację przepraszam za moją ciekawośc - przytuliły się do siebie.


Były 3 komentarze więc obietnica spełniona i rozdział 2 jest i dziękuję wam za te wszystkie miłekomentarze jesteście wielcy.Pozdrawiam!

3 komentarze:

  1. LOL xD ZAPIEPRZAJ PO JAKIEGOŚ SPONSORA BO ZOSTANIESZ PISARKĄ xD albo zaczniesz pisać książkę albo zawołam bandę moherów i będą cię tym torturować jak łysego darmowym kuponem na fryzjera xD

    OdpowiedzUsuń
  2. Szczrze to nie zgodzę się z poprzednim komentarzem. Te zdania nie trzymają się kupy, że tak powiem. Są trochę niestylistyczne. No i da się zauważyć wiele błędów, niekoniecznie ortograficznych. Pomysł fajny. Tylko popracuj nad stylistyką :3 Czytam dalej ! Zobaczymy :D

    OdpowiedzUsuń
  3. Cóż. Po znakach interpunkcyjnych daje się spację. Przed "a", "kiedy", "gdzie", przecinki.
    Wrócisz pisze się prze "ó" nie"u".
    nie jest źle tylko stylistyka.
    Lecę dalej ^^

    OdpowiedzUsuń